WIG 20 – od euforii do rozpaczy
Rajd na notowaniach WIG 20 rozpoczął się pod koniec 2016 roku i trwał do maja 2017 roku, po czym przeszliśmy do konsolidacji. Konsolidację udało się zakończyć z powodzeniem w sierpniu 2017 roku, ale od tamtego czasu strona kupująca ma bardzo duży problem z kontynuacją trendu wzrostowego. Ostatni atak kupujących na nowe szczyty został zainicjowany w styczniu bieżącego roku, niestety został zakończony spektakularną wyprzedażą spowodowaną przez panikę na globalnym rynku akcji.
Ostatnie dwie świece tygodniowe nie zwiastują mocniejszego odbicia, aczkolwiek kilka wskaźników technicznych wskazuje na obecność trendu wzrostowego.
Notowania indeksu WIG 20, interwał tygodniowy
Źródło: Admiral Markets
Po pierwsze warto spojrzeć na oscylator stochastyczny, który niebawem wskaże na wyprzedany rynek. Oprócz tego stronie sprzedającej nie udało się pokonać strefy wsparcia utworzonej przez szczyt na poziomie 2425 punktów.
Z kolei negatywnym wydźwiękiem dla trendu wzrostowego jest interwał dzienny, gdzie pięć wskaźników technicznych wskazuje trend spadkowy. Z kolei tylko trzy z nich wskazują na trend wzrostowy, należą do nich MACD, Alligator oraz długoterminowa średnia krocząca SMA 55.
Zatem co dalej z indeksem WIG20? Wyprzedaż indeksu WIG 20 została spowodowana przez wyprzedaż na rynku globalnym, zatem czynniki wewnętrzne nie spowodowały wyprzedaży. W związku z tym losy indeksu WIG 20 zależą od globalnego rynku kapitałowego. Dalsza przecena takich indeksów jak DAX oraz S&P 500 zepchnie polski indeks poniżej wsparcia. Z kolei uspokojenie na rynku globalny powinno przełożyć się na kontynuację trendu wzrostowego.
USDPLN – odwrotna korelacja z WIG 20
Mocny odpływ kapitału z rynków rozwijających się przełożył się także na deprecjację polskiej waluty, co widać po notowaniach pary walutowej USDPLN. Kilkuprocentowa na indeksie WIG 20 wskazuje na większe prawdopodobieństwo dalszej deprecjacji polskiej waluty. Z drugiej strony analiza techniczna nie wskazuje na zmianę długoterminowego trendu spadkowego.
Notowania USDPLN, interwał tygodniowy
Źródło: Admiral Markets
Po pierwsze notowania USDPLN w dalszym ciągu znajdują się poniżej trendu linii spadkowego. Po drugie ostatnia korekta nie pokonała istotnego poziomu oporu 3.50. Dopiero pokonanie wspomnianej strefy będzie oznaczało zmianę długoterminowego trendu spadkowego.
Oprócz tego na interwale tygodniowym wszystkie pięć wskaźników analizy technicznej podążających za trendem wskazuje na trend spadkowy. Z kolei na interwale dziennym tylko dwa najszybsze wskaźniku wskazują na trend wzrostowy – EMA 14 oraz PSAR.
Na dzień dzisiejszy bazowym scenariuszem pozostanie kontynuacja ostatniej korekty. Dopiero przebicie wsparcia na indeksie WIG 20 oraz poziomu oporu na parze walutowej USDPLN będzie wskazywało zmianę trendu na polskiej walucie.
Dział Analiz Admiral Markets