Bez wątpienia Rezerwa Federalna jest największym, a co za tym idzie najważniejszym bankiem centralnym na świecie. Decyzje amerykańskiego banku centralnego mają ogromne znaczenie dla rynku kapitałowego, a w szczególności te dotyczące polityki monetarnej.
W najbliższą środę poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych, które są kluczowe dla rynku akcji, obligacji oraz zachowania się kursu dolara amerykańskiego. Do tej pory uważano, że FED nie dokona podwyżki stóp procentowych na marcowym posiedzeniu, ale za sprawą bardzo optymistycznego tonu wypowiedzi członków Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku inwestorzy byli zmuszeni do zmiany nastawienia.
Zarys sytuacji
W ostatnim czasie doszło do dwóch podwyżek stóp procentowych, pierwsza nastąpiła w grudniu 2015 roku, natomiast druga – rok później, grudzień 2016. Amerykańskie władze monetarne w 2016 roku planowały 4 podwyżki stóp procentowych, doszło do jednej. Komunikacja z rynkiem była tragiczna, inwestorzy poczuli się zmęczeni – była to prawdziwa zabawa kotka z myszką.
Ku naszemu zaskoczeniu, nie musimy czekać kolejnego roku na podwyżkę stóp procentowych, ponieważ ostatnie wypowiedzi członków FOMC nie pozostawiają cienia wątpliwości. Koszt pieniądza na środowym posiedzeniu zostanie podniesiony. Na podstawie Fed Funds inwestorzy w 100 proc. (tak naprawdę prawdopodobieństwo wynosi w okolicy 90 proc.) przekonani są, że stopy zostaną podniesione o 25 punktów bazowych.
Prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych
Źródło: Bloomberg
Oprócz marcowej podwyżki, inwestorzy zaczęli szacować, że dalsze zacieśnianie monetarne nastąpi w czerwcu. Zmiana nastawienia doprowadziła do umocnienia się Dolara amerykańskiego, ale w mniejszym stopniu niż miało to miejsce przed ostatnimi, dwiema podwyżkami.
Jeśli zmiana w polityce monetarnej jest oczekiwana, to nie należy spodziewać się fajerwerków na rynku podczas publikacji danych, ponieważ cały ruch został już zdyskontowany. Niemnie jednak w przypadku marcowego posiedzenia może być inaczej, ponieważ przy decyzji stóp procentowych publikowane są także projekcje dalszych podwyżek kosztu pieniądza przez Rezerwę Federalną.
„Dot-plot" z grudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej
Źródło: Bloomberg
"Dot-plot" jest wykresem, na którym każdy z członków FOMC zaznacza prognozowaną przez siebie stopę procentową w określonym czasie. Mediana dla oddanych głosów została przedstawiona na zielono. Dzięki temu wiemy, że władze monetarne na 2017 rok planują 3 podwyżki stóp procentowych, natomiast stopy procentowe na koniec 2017 roku mają oscylować w okolicy 1.36 proc.
Dopiero gdyby doszło do podwyższenia mediany stóp procentowych na koniec 2017 roku, to moglibyśmy zobaczyć mocniejszy ruch na rzecz dolar amerykańskiego. Wyższa mediana byłaby jednoznaczna z większą ilością podwyżek stóp procentowych.
Trzy atrakcyjne scenariusze pod Rezerwę Federalną
Dzięki wcześniej przedstawionym informacjom możemy wyróżnić trzy scenariusze, które mogą wprawić w ruch rynek kapitałowy.
Scenariusz 1: Podwyżka stóp procentowych, mediana projekcji stóp procentowych w górę.
Scenariusz numer 1 zakłada wyższe stopy procentowe oraz bardziej jastrzębie nastawienie FOMC co do przyszłości. W takich warunkach dolar amerykański najbardziej powinien umacniać się do złota oraz jena japońskiego.
Scenariusz 2: Podwyżka stóp procentowych, spadek mediany projekcji stóp procentowych.
Scenariusz bardzo mało prawdopodobny, ale możliwy. W takich warunkach dolar amerykański powinien być wyprzedawany, na wartości powinny zyskiwać giełdy oraz waluty w stosunku do dolara amerykańskiego.
Scenariusz 3: Brak podwyżek stóp procentowych.
Prawdziwy Armagedon. Dolar amerykański jest wyprzedawany, giełdy zyskują. Każdy zastanawia się, o co w tym wszystkich chodzi, a na następny dzień każdy mówi, że to było do przewidzenia.
Ile podwyżek stóp procentowych nas czeka?
Odpowiedź na to pytanie może być utrudniona, ponieważ Rezerwa Federalna słynie z wywoływania krachów oraz niestabilności w systemie finansowym. Okresy niskich stóp procentowych powodują nadmierne zadłużanie się na poziomie korporacyjnym, rządowym oraz osobistym. Po podwyżkach stóp procentowych coraz większy odsetek społeczeństwa ma problem ze spłatą zadłużenia, co destabilizuje system finansowy, a także doprowadza do kryzysu finansowego. Poniższy wykres świetnie przedstawia moment, w którym Rezerwa Federalna zaprzestawała podwyżek stóp procentowych i powracała do luźnej polityki monetarnej.
Reasumując, stopy procentowe będą podnoszone do momentu, w których zaistnieje „destabilizacja" całego systemu finansowego, po którym – oczywiście – powrócimy do niskich stóp procentowych.
Mateusz Groszek
Analityk Rynków Finansowych