Dziś dotkniemy brytyjskiego funta. Nie robię tego ostatnio zbyt często, ale matematyka nam sprzyja w takim stopniu, że warto to mimo wszystko rozważyć. Spójrzmy na aktualną sytuację na parze GBP/NZD.
Źródło: Admiral Markets GBP/NZD wykres H4 od 26 lutego 2019 do 12 listopada 2019. Uwaga: wyniki osiągnięte w przeszłości nie gwarantują podobnych w przyszłości.
Wykres pary GBP/NZD trzykrotnie uderzył o poziom 2,0330, ale nie zdołał go pokonać. Zatem jest możliwość zagrania na spadek ceny, skoro popyt sobie nie daje rady z oporem. W takiej sytuacji poziom zlecenia stop loss może znajdować się nieco powyżej wspomnianego oporu.
Jak zatem widać, skala ryzyka jest raczej ograniczona, a za to potencjał ruchu spadkowego relatywnie większy. Oczywiście pierwszym poziomem, na którym ruch w dół może się zatrzymać, to okolica 2,0000. To ostatni istotny dołek w ramach prób pokonywania oporu. Niemniej gdyby został on pokonany, to kolejnym poziomem, który miałby realne szanse na zatrzymanie przeceny, byłaby strefa 1,9330-1,9550. Dla bezpieczeństwa możemy ograniczyć się do jej górnej części. To nadal daje nam bardzo korzystną relację potencjalnego zysku do ryzyka.
Kamil Jaros
Główny Analityk
Niniejszy materiał nie zawiera i nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne lub ofertę lub zachętę do zawierania transakcji na instrumentach finansowych. Należy pamiętać, że analizy instrumentów finansowych, które odnoszą się do wyników osiągniętych w przeszłości, mogą się zmieniać w czasie. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej, powinieneś zasięgnąć porady niezależnego doradcy finansowego, aby upewnić się, że rozumiesz związane z tym ryzyko.