Indeks niemieckiej giełdy DAX30 zatrzymał swój marsz w górę dokładnie na poziomie poprzedniego szczytu. Teraz obserwujemy cofnięcie. Czy można to traktować jako oznakę słabości?
Źródło: Admiral Markets MT5, DAX30 wykres H4, od 14 listopada 2018 do 25 czerwca 2019. Uwaga: wyniki osiągnięte w przeszłości nie gwarantują podobnych w przyszłości.
Niedźwiedzie na razie nie powinny się zbyt mocno cieszyć. Fakt, że nie udało się wyjść nad poziom poprzedniego lokalnego szczytu, nie oznacza, że zaraz nie zostanie podjęta kolejna próba. Wydaje się, że poziomem odniesienia dla utrzymania szans byków na atak jest okolica 11990 pkt. (negacja ostatniej fali). Innymi słowy, póki indeks znajduje się nad tym poziomem, bykom wciąż trzeba przypisać przewagę.
Wykres indeksu ma za sobą fazę korekty w postaci krótkiego kanału spadkowego (linie niebieskie). Późniejsza zwyżka okazała się ruchem zbliżonym do szerokości tego kanału. Zatem zatrzymanie wzrostu nie jest niczym dziwnym. Aktywność kupujących widać już w okolicy 12200 pkt., ale tym ważniejszym wsparciem pozostaje wspomniany poziom 11990 pkt.
Kamil Jaros
Główny Analityk
Niniejszy materiał nie zawiera i nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne lub ofertę lub zachętę do zawierania transakcji na instrumentach finansowych. Należy pamiętać, że analizy instrumentów finansowych, które odnoszą się do wyników osiągniętych w przeszłości, mogą się zmieniać w czasie. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej, powinieneś zasięgnąć porady niezależnego doradcy finansowego, aby upewnić się, że rozumiesz związane z tym ryzyko.