Platyna - analiza techniczna rynków finansowych

Czerwiec 06, 2018 12:15

W 2011 roku za uncję platyny należało zapłacić 1900 USD, co przy obecnym poziomie ceny 900 USD jest nie do pomyślenia. Co spowodowało tak dużą przecenę? Przed rozpoczęciem bessy inwestorzy byli nastawieni zbyt hurraptymistycznie do kontynuacji wzrostów, mogliśmy mówić o bańce spekulacyjnej.

Pierwsza wyprzedaż otworzyła oczy inwestorom na nowe informacje, rozpoczęła się bessa, która można powiedzieć, że trwa do dnia dzisiejszego. Jednakże patrząc na notowania przez pryzmat analizy technicznej mamy duże prawdopodobieństwo mocniejszego odbicia.

Notowania platyny, interwal tygodniowy

Źródło: Admiral Markets

Na interwale tygodniowym pierwsze mocniejsze odbicie platyny przypadło na początek 2016 roku, za którym podążyły wszystkie metale szlachetne.

Aczkolwiek samo odbicie nie trwało długo, po 7 miesiącach niedźwiedzie przejęły kontrolę nad wykresem. Kontra byków została zakończona na poziomie 900 USD, po czym przeszliśmy do jednej wielkiej konsolidacji.

W ten sposób znaleźliśmy się w bardzo ciekawym miejscu. Na interwale tygodniowym powstała formacja flagi. Wybicie notowań dołem bądź też górą może pokazać przyszły, długoterminowy kierunek notowań.

Wybicie góra z formacji flagi zapowiadałoby wzrost w okolicę 1026 USD, natomiast dołem wyprzedaż w rejon dołka z 2015 roku. Z kolei w krótkim terminie wsparciem dla odbicia jest oscylator stochastyczny, który wskazuje na mocne wyprzedanie kursu oraz dolne ograniczenie formacji flagi.

Patrząc ze strony długoterminowych cykli koniunkturalnych większe prawdopodobieństwo leży po stronie kupujących.

Źródło: S&P GSCI

Powyższy wykres przedstawia trzy długoterminowe cykle na rynku surowców. Każdy z cykli składa się z czterech faz – dwóch wzrostowych i dwóch spadkowych. Warto zauważyć, że każda z pierwszej fazy wzrostów generowała wyższą stopę zwrotu niż trzecia faza. Dla przykładu w cyklu pierwszym mamy +318 procent, natomiast w trzeciej fazie +95 procent.

Jest to związane z emocjami, ponieważ po przejściu z fazy pierwszej (wzrostowej) do drugiej (spadkowej) inwestorzy zapamiętali, że dane aktywo wygenerowało bardzo dużą stratę. Z tego powodu trzecia faza wygenerowała mniejszą stopę zwrotu niż pierwsza.

Oprócz tego spadki czwartej fazy były o wiele mocniejsze niż drugiej fazy spadkowej. Co z tego wynika? Według powyższej grafiki powinniśmy wejść w czwarty duży cykl, gdzie pierwsza faza wzrostowa wygeneruje ponad 100 procentową stopę wzrostu.

Z tego powodu bazowym scenariuszem pozostanie wzrost notowań platyny.

Dział Analiz Admiral Markets