Dzisiejszego dnia po raz kolejny mogliśmy zaobserwować spadki cen ropy naftowej na światowych rynkach. Za jedną baryłkę ropy WTI musimy zapłacić niewiele ponad 30 dolarów, jest to najniższa cena od 2003 roku. Nadpodaż na rynku ropy nie jest niczym nowym, generują ją głównie kraje OPEC.
Wykres numer 1: dzienny wzrost popytu/podaży przez III kwartały 2015 roku ropy naftowej w milionach baryłek dziennie
Przez pierwsze trzy kwartały 2015 roku, globalny popyt na ropę wzrósł o 1,6 miliona baryłek dziennie, natomiast podaż ropy wzrosła o ponad 2,5 miliona baryłek dziennie. Tak znaczna nadpodaż na rynku ropy naftowej musiała przełożyć się na niższe ceny ropy naftowej.
Globalna gospodarka w 2015 roku kontynuowała swój umiarkowany wzrost, obecnie oczekuje się, że światowa gospodarka urosła o 3,1% w roku poprzednim. Poniżej znajduje się prognoza wzrostu najważniejszych gospodarek na świecie na 2015 oraz 2016 rok.
Wykres numer 2: Projekcje makroekonomiczne wzrostu PKB na lata 2015-2016
Źródło: www.opec.org
Projekcje makroekonomiczne nie wyglądają zbyt ciekawie, Bank Światowy już kilkakrotnie obniżał prognozowany wzrost krajów wysokorozwiniętych oraz rozwijających się.
Wykres numer 3: rewizja wzrostu PKB (%) na 2015, 2016 oraz 2017 rok
Źródło: www.worldbank.org
Ostatni spadek notowań ropy był spowodowany kolejną falą „panika", która miała miejsce w Chinach, po czym rozprzestrzeniła się na cały świat. Obniżenie wzrostu PKB w Chinach wpływa negatywnie na szeroki rynek, a szczególnie na rynek towarowy. Spowolnienie w krajach rozwijających się, a szczególnie w Chinach zmusiło OPEC do zrewidowania popytu na „czarne złoto". Prognozowany wcześniej popyt na ropę był o wiele większy niż rzeczywisty. Wykres poniżej:
Wykres numer 4: rewizja światowego popytu na ropę naftową oraz produkcje ropy naftowej przez kraje nie należące do OPEC
Źródło: www.opec.org
Na powyższym wykresie przedstawiona jest prognoza krajów OPEC dot. popytu na 2015 rok, jednakże musiała zostać zrewidowana w dół. Jedynym plusem jest to, że zmniejszyła się podaż ropy pochodząca od krajów nie należących do OPEC.
Wykres numer 5: tygodniowe notowania ropy WTI
Wszystkie warunki fundamentalne wskazują na dalszy spadek cen ropy naftowej. Natomiast na wykresie tygodniowym WTI najbliższy opór znajduje się w strefie 36,70-38,55. Jeżeli bykom uda się powrócić do oporu to przy takich samych warunkach fundamentalnych pokonanie danego wsparcia może się okazać nie lada wyzwaniem.
Najniższa od ponad dekady cena ropy naftowej na rynku to dobra wiadomość dla konsumentów, którzy zatankują taniej na stacjach benzynowych. Natomiast kontynuacja trendu spadkowego na ropie jest złą wiadomością dla eksporterów tego surowca, jest to widoczne na parach walutowych, takich jak: USD/CAD, USD/RUB oraz innych.
Z kolei nigeryjski minister spraw ropy naftowej stwierdził, że jeżeli cena ropy naftowej spadnie poniżej 30 dolarów za baryłkę, to konieczne będzie spotkanie na szczycie OPEC, w celu przeglądu dotychczasowej strategii.
Dział Analiz
To również Cię zainteresuje:
Za nami 2015 rok. Co nas czeka w obecnym? | |
Czy nowoczesne metody inwestowania są dostępne dla każdego? | |
Kiepski rok złotego |