Europejskie, niedźwiedzie nastroje, wywołane (oczywiście) grecką tragedią, przełożyły się także na notowania za Atlantykiem. Dow Jones 30 otworzył się z 300-punktową luką spadkową (1,67%), a następnie, podobnie jak DAX czy Euro Stoxx, popadł w niepewność. W
Grecy zorganizowali wczoraj zachodnim parkietom spore trzęsienie ziemi. DAX 30 otworzył z 5% luką spadkową, a następnie nie mógł zdecydować się, w którą stronę ruszyć. Tym sposobem na wykresie wyrysowana została szpulka o wielkości 435 punktów. Minimalny wzrost po
W piątek bykom udało się, po dwudniowych problemach, odzyskać inicjatywę na wykresie DJI. Wzrost na indeksie Dow Jones 30 nie był jednak znaczny – wyniósł zaledwie 40 punktów (0,22%), przy 136-punktowej zmienności. Dziś kontrakty otworzyły się z 300-punktową
Po czwartkowej niepewności, piątek przyniósł na niemiecki parkiet spore wzrosty. Byki utrzymały się powyżej wsparcia 11430 oraz zdołały powrócić ponad linię 50-dniowej średniej kroczącej. Nie udało im się jednak przełamać górnego ograniczenia średnioterminowego ka
Amerykanie kontynuowali w czwartek silne środowe spadki. Indeks 30 blue chip'ów USA odnotował 0,37% straty (67 pkt.). Zmienność po raz kolejny nie przekroczyła 200 punktów. Strona podażowa zmierza teraz ku wsparciu 17780. DJI 30 znajduje się poniżej 50-okres