Decyzja RBNZ i ceny ropy skupiają uwagę inwestorów

Kwiecień 04, 2023 16:25

Inwestorzy czekają na jutrzejszą decyzję Banku Rezerwy Nowej Zelandii (RBNZ) w sprawie stóp procentowych. Bank Rezerwy Australii (RBA) utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Decyzja OPEC+ o cięciu produkcji ropy naftowej sprawiła, że ceny tego surowca wzrosły w poniedziałek o 6%. Komentując cięcie produkcji ropy, analitycy rynku zauważyli, że amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) może być zmuszona do ponownego rozważenia swoich planów, ponieważ wyższe ceny ropy mogą przełożyć się na odczyty inflacyjne.

Morgan Stanley obciął jednak swoją prognozę cen ropy na 2023 r. Strategowie Morgan Stanley napisali w raporcie: „(decyzja) daje do myślenia, jest to sygnał, gdzie obecnie jesteśmy na rynku ropy. W przypadku dużego zapotrzebowania na surowiec… OPEC nie musiałby dokonywać żadnych cięć”.

Decyzja RBNZ w sprawie stóp procentowych

W środę Bank Rezerwy Nowej Zelandii ma ogłosić swoją decyzję w sprawie stóp procentowych. Analitycy sugerują, że oficjalna stopa kasowa (Offical Cash Rate) zostanie prawdopodobnie podniesiona o 25 punktów bazowych.

Ekonomiści ASB sugerują, że mogą pojawić się dwie kolejne podwyżki stóp procentowych, ale zauważają również, że gospodarka kraju odczuwa już poprzednie podwyżki. „Gospodarka może tracić impet szybciej niż oczekiwano, co sugeruje, że podejście do polityki pieniężnej będzie ostrożniejsze . Wpływ polityki monetarnej okaże się jeszcze większy: średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych jest dopiero w połowie drogi od dołka do szczytu” - zauważają w swoim raporcie.

Ekonomiści Westpac nie zgadzają się co do liczby przewidywanych podwyżek: „obecnie prognozujemy szczytowy poziom 5% w tym cyklu, choć przyznajemy, że ryzyko wyższego szczytu jest nieco bardziej możliwe niż wartość mniejsza. Dopóki RBNZ nie uzyska wyraźnego potwierdzenia, że gospodarka spowalnia, będzie nadal podkreślać potencjał do dalszych podwyżek stóp”.

RBA pozostawia poziom stóp procentowych na niezmienionym poziomie

Bank Rezerw Australii (RBA) ogłosił decyzję o utrzymaniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie 3,60%, po 10 kolejnych podwyżkach. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami ekonomistów.

Gubernator RBA Philip Lowe powiedział, że spodziewa się, iż dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej może być potrzebne. W oświadczeniu po posiedzeniu zaznaczono: Rada podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na stałym poziomie w tym miesiącu, aby zapewnić sobie więcej czas na ocenę wpływu dotychczasowych podwyżek stóp procentowych oraz perspektyw gospodarczych. Zarząd zdaje sobie sprawę z tego, że polityka pieniężna działa z opóźnieniem i że na pełne efekty działań należy jeszcze poczekać. Oczekuje się, że w najbliższych miesiącach inflacja cen towarów w Australii będzie umiarkowana po osiągnięciu szczytu”.

Obniżenie produkcji ropy naftowej wywołało rajd cenowy

W niedzielę Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojusznicy (OPEC+) zapowiedzieli, że od maja obniżą produkcję ropy o 1,15 mln baryłek dziennie. Moment podjęcia decyzji zaskoczył rynki, chociaż OPEC+ zobowiązał się do cięcia produkcji o 2 mln baryłek dziennie do końca 2023 roku.

Przedstawiciele OPEC+ powiedzieli, że ruch ma na celu wsparcie stabilności cen. Niektórzy analitycy rynku sugerują, że celem organizacji są wyższe zyski. Cięcie produkcji ropy może wywołać napięcia między członkami OPEC+ a rządami państw zachodnich, ponieważ dane dotyczące inflacji zaczęły spadać na skutek niższych cen energii.

Co sądzą ING i Goldman Sachs?

Komunikat zmusił analityków ING do zmiany prognozy dotyczącej cen ropy. Stwierdzili oni, że cięcia są zaskakujące i wpłyną w tym roku na rynek. „Musieliśmy podnieść nasze prognozy dotyczące ropy naftowej na pozostałą część 2023 roku. Zacieśniony rynek oznacza, że oczekujemy teraz wyższych cen ropy. Przed cięciami prognozowaliśmy, że w drugiej połowie roku Brent wyniesie średnio 97 USD/bbl. Obecnie jednak oczekujemy, że w tym okresie cena wyniesie średnio 101 USD/bbl” – zaznaczono w zaktualizowanym raporcie.

Ekonomiści Goldman Sachs zrewidowali w górę swoją prognozę dotyczącą ceny Brent na grudzień 2023 roku do 95 dolarów za baryłkę. Oczekują też, że w grudniu 2024 r. baryłka Brent będzie kosztować 100 dolarów. W swoim raporcie opublikowanym w niedzielę napisali: „Chociaż ruch ten był zaskakujący, decyzja odzwierciedla ważne względy ekonomiczne i prawdopodobnie polityczne. Redukcja wydobycia mogłaby zapewnić 7% wzrost cen ropy, przyczyniając się do wyższych dochodów Arabii Saudyjskiej i OPEC+ z ropy. Odmowa uzupełnienia amerykańskiej Strategicznej Rezerwy Ropy Naftowej (SPR) w 2023 roku, mogła również przyczynić się do decyzji OPEC+ o cięciu”.

Amerykański ISM PMI dla usług

ISM opublikuje dane dotyczące amerykańskiego wskaźnika PMI dla usług w marcu. Oczekuje się, że PMI pozostanie odporny, spowalniając do 54,5 z 55,1. Lutowy raport PMI pokazał, że usługi zyskały na znaczeniu wobec PMI dla przemysłu, który skurczył się czwarty miesiąc z rzędu.

Opublikowany w zeszłym tygodniu S&P Global US Services PMI pokazał znacznie większą niż oczekiwano poprawę, co może sugerować, że inflacja nie spadnie w tym miesiącu zgodnie z oczekiwaniami.

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o handlu na rynkach, dołącz do naszych webinarów. Kliknij baner poniżej i zarejestruj się już teraz:

Bezpłatne webinary inwestycyjne

Korzystaj z wiedzy i doświadczenia naszych ekspertów

Ten materiał nie zawiera i nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne lub ofertę lub zachętę do zawierania transakcji na instrumentach finansowych. Należy pamiętać, że analizy instrumentów finansowych, które odnoszą się do wyników osiągniętych w przeszłości, mogą się zmieniać w czasie. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej, powinieneś zasięgnąć porady niezależnego doradcy finansowego, aby upewnić się, że rozumiesz związane z tym ryzyko.

Miltos Skemperis
Miltos Skemperis Autor tekstów o tematyce finansowej

Miltos Skemperis jest z wykształcenia dziennikarzem i menedżerem biznesowym. Pracował jako reporter w różnych telewizyjnych kanałach informacyjnych i gazetach. Przez ostatnie siedem lat Miltos pracował jako autor treści finansowych.