W lutym bieżącego roku kalendarzowego indeks S&P 500 został przeceniony o ponad 300 punktów. Pojawiły się głosy, że to już bessa, krach oraz trend spadkowy. Pomimo tego notowania od tamtego czasu nie pokonały ostatniego minimum. Zamiast tego zaczęły powoli oraz mozolnie zmierzać na północ. Wszystko wskazuje na to, że notowania indeksu pokonają ostatnie szczyty i będą zmierzać na kolejne rekordy.
Notowania S&P 500
Źródło: Admiral Markets
Ostatnie przebicie 2800 punków otworzyło drogę do 2878 punktów, czyli szczytu z 29 stycznia. Jednak zanim do tego dojdzie z dużym prawdopodobieństwem zobaczymy korektę. Od czasu przeceny amerykańskiego indeksu zrzeszający 500 największych tamtejszych spółek poruszają się według poniższego schematu.
Źródło: Bloomberg
Według powyższego schematu obecny rajd na indeksie S&P 500 powinien zostać zakończony w okolicy 2810 punktów, co też tak się stało. Oprócz tego obecna korekta powinna doprowadzić do przeceny indeksu w okolicę 2750 punktów, po czym moglibyśmy zobaczyć kontynuację wzrostów.
Czy spadek indeksu w okolicę 2750 punktów jest możliwy? Jak najbardziej, ponieważ jest to tylko 50 punktowa korekta. Po drugie oscylator stochastyczny wskazuje na większe prawdopodobieństwo nadejścia korekty, ponieważ wyrysował negatywną dywergencję.
USDJPY – koniec korekty?
Od 26 marca bieżącego roku kalendarzowego notowania pary walutowej USDJPY znajdują się w trendzie wzrostowym przerywanym małymi korektami. Po pokonaniu poziomu 111.00 trend ten został tylko napędzony i wszystko wskazywało na to, że obecna zwyżka nie zostanie tak łatwo zatrzymana. Aczkolwiek po kilku dniach wzrostów impet został wytracony, niedźwiedzie przejęły kontrolę nad notowaniami.
W ten sposób ostatnie kilka dni pokazały siłę sprzedających. Ale czy to już koniec wzrostów? Nie według analizy technicznej. Notowania w dalszym ciągu pozostają ponad linią trendu wzrostowego. Oprócz tego aktualny kurs USDJPY znalazł się w strefie wsparcia 110.00-111.00. Sytuacja na USDJPY powinna zostać wyjaśniona w nadchodzących dniach.
Notowania USDJPY, interwał dzienny
Źródło: Admiral Markets
Na możliwe zakończenie korekty wskazuje oscylator stochastyczny, który znalazł się bardzo blisko rejonów wyprzedania. Jednak to nie wszystko. Według wskaźnika symbol info wszystkie wskaźniki na interwale tygodniowym pokazują trend wzrostowy. Z kolei spoglądając na interwał dzienny, dwa z nich pokazują trend wzrostowy, trzy spadkowy.
Jaką strategię możemy przyjąć? Możemy wstrzymać się, aż wszystkie pięć wskaźników na interwale dziennym po raz kolejny wskażą trend wzrostowy. Byłoby to jednoznaczne z zakończeniem obecnej korekty. Druga strategia, bardziej dynamiczna polega na interwale czterogodzinnym. Zakończenie korekty może zostać zobrazowane przez zmianę co najmniej trzech wskaźników z czerwonego koloru na niebieski.
Dział Analiz Admiral Markets