Kilka tygodni temu zwracaliśmy uwagę na zbyt mocną wyprzedaż dolara amerykańskiego. Scenariusz ten potwierdził się niemalże doskonale, ale czy mamy do czynienia tylko z kilkudniową korektą czy też mocniejszym trendem aprecjacji USD?
DXY – analiza techniczna – interwał dzienny
Spojrzenie na wykres dzienny nie napawa optymizmem. Indeks dolara od początku roku porusza się w kanale spadkowym. Ostatni ruch wzrostowy nie pokonał jeszcze górnego ograniczenia kanału spadkowego. Kupującym udało się jedynie pokonać strefę oporu 92.40-92.70.
DXY, interwał dzienny
Źródło: Admiral Markets
Według analizy technicznej powinniśmy spodziewać się kontynuacji trendu, dopiero po przerwaniu górnej bandy kanału spadkowego możemy liczyć na dłuższy trend wzrostowy.
DXY – analiza techniczna – interwał tygodniowy
Interwał tygodniowy daje większe prawdopodobieństwo na dłuższe odbicie, aczkolwiek tutaj również kurs musi pokonać barierę w postaci strefy oporu 92.93-94.00. Po pokonaniu wspomnianej strefy kupujący otworzą sobie drogę do kontynuacji wzrostów w okolicę 95 punktów.
Ponadto oscylator stochastyczny pokazuje mocną dywergencję kursu, co zapowiada mocniejsze wzrosty i większe prawdopodobieństwo pokonanie oporu.
DXY, interwal tygodniowy
Źródło: Admiral Markets
DXY – Jastrzębi FED
Ostatnie wypowiedzi Janet Yellen oraz innych przedstawicieli FOMC nie dają wiele do namysłu, FED jest jastrzębi. W przeciągu kilku ostatnich tygodni prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu FOMC wzrosło z 20 proc. do 70.
Prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu
Źródło: Bloomberg
Ponadto zapowiedź taperingu QE dolała oliwy do ognia, nastąpił mocny wzrost rentowności obligacji USA. Wzrost rentowności długoterminowych obligacji USA jest pozytywny dla dolara amerykańskiego.
DXY, rentowność 10-letnich obligacji USA
Źródło: Bloomberg
Ciekawostka: Możesz sprawdzić cenę 10-letniej obligacji USA na platformie MT 4 Admiral Markets
DXY – pozycjonowanie zarządzających
W cotygodniowych analizach śledzimy pozycje na kontraktach terminowych zawierane przez zarządzających oraz fundusze lewarowane. Już kilka razy zwracaliśmy uwagę na zbyt jednostronne pozycjonowanie się dużych graczy, pora na realizację zysku i mocniejsze odbicie DXY.
Pozycjonowanie się zarządzających na kontraktach terminowych
Źródło: Bloomberg
Powyższy wykres przedstawia pozycjonowanie się zarządzających na indeksie dolara. W górnym oknie linia biała przedstawia pozycje netto (długie odjąć krótkie) na kontraktach terminowych. Z kolei pomarańczowa indeks dolara. Warto zauważyć, że pozycje netto spadły poniżej 0, na rynku jest o wiele więcej krótkich pozycji niż długich. Historycznie patrząc obecny stan nie utrzymywał się zbyt długo, zarządzający zaczną zamykać swoje krótkie pozycje, co spowoduje wzrost indeksu dolara.
W drugim oknie przedstawiono pozycje długie (linia zielona) względem pozycji krótkich (linia żółta). Pozycje długie znalazły się na długoterminowym maksimum, co rodzi pytanie „kto zdoła zepchnąć indeks dolara na niższe poziomy"?
DXY – północ czy południe?
Na interwale dziennym indeks dolara porusza się w trendzie spadkowym. Z kolei na interwale tygodniowym mamy do czynienia z dywergencją oscylatora stochastycznego, która zapowiada mocniejsze odbicie. Dodatkowym argumentem zapowiadającym kontynuację wzrostów jest analiza fundamentalna.
Mateusz Groszek
Analityk Rynków Finansowych