OPEC+, rynek ropy i Covid w Chinach

Listopad 29, 2022 15:12

Wydaje się, że wchodzimy w decydujący okres dla światowego rynku ropy.

Ceny ropy naftowej w ostatnich miesiącach mocno spadły przez obawy związane z globalnym popytem. Nie dość, że wiele krajów wydaje się zmierzać w kierunku recesji, to jeszcze Chiny, największy na świecie importer ropy, kontynuują swoją agresywną politykę „zero-Covid”.

Doprowadziło to do spadku cen ropy do najniższych poziomów od stycznia, co z kolei doprowadziło do spekulacji, że OPEC+ może uzgodnić dalsze cięcia wydobycia na spotkaniu 4 grudnia, próbując w ten sposób wesprzeć ceny ropy.

Niedzielne spotkanie OPEC+ odbędzie się w przeddzień wprowadzenia przez Europę zakazu importu rosyjskiej ropy. Najnowszy pakiet sankcji blokuje również europejskim firmom - dominującym na rynku ubezpieczeń tankowców - możliwość ubezpieczania statków przewożących rosyjską ropę do krajów trzecich, chyba że ropa będzie wymieniana po cenie dyktowanej przez Zachód.

W związku z tym wejdzie w życie szeroko nagłaśniany „limit” na rosyjską ropę, który ma ograniczyć dochody Moskwy z ropy, a jednocześnie utrzymać ważny dla niej przepływ surowca na światowy rynek, aby uniknąć gwałtownego wzrostu cen ropy.

Jednak niektóre kraje już zapowiedziały, że nie wezmą w tym udziału, co oznacza, że Kreml będzie musiał znaleźć tankowce zdolne do przewożenia ropy bez zachodnich ubezpieczeń. Jeśli nie będzie w stanie tego zrobić, wpłynie to na globalną podaż i ceny prawdopodobnie wzrosną.

Tymczasem, w związku z powszechnymi niepokojami w całym kraju, pojawiają się spekulacje, że Pekin może złagodzić swoje podejście do  obostrzeń wobec Covid-19. Dzisiejsze poranne wiadomości, że władze zamierzają zwiększyć liczbę szczepień wśród osób starszych, zostały zinterpretowane przez wielu jako prekursor ponownego otwarcia chińskiej gospodarki.

Plotki spowodowały, że ceny ropy wzrosły o ponad 2%, a akcje w Hong Kongu gwałtownie wzrosły we wtorek rano - indeks Hang Seng zakończył sesję wzrostem o 5,24%.

Spekulacje te mogą wspomóc kurs akcji Apple, które w ciągu ostatnich dwóch sesji spadły o 4,5% po doniesieniach, że chińskie ograniczenia Covid-19 mogą spowodować znaczne braki w produkcji iPhone'ów.

W październiku pretensje dotyczące surowej polityki Covid i płac skłoniły tysiące pracowników Foxconnu (największego producenta iPhone'ów Apple) do konfrontacji z kierownictwem największej na świecie fabryki iPhone'ów, co doprowadziło do starć i masowego exodusu pracowników.

W związku z tym, na początku tego miesiąca, Apple wydał oświadczenie, że jego fabryka w Zhengzhou „działała przy znacznie zmniejszonej wydajności”. Dlatego też interesujące będzie zobaczyć, jak rynek zareaguje na najnowsze plotki po otwarciu Wall Street.

 

Źródło: Admirals MetaTrader 5. Apple – wykres tygodniowy od 3 kwietnia 2016 r. do 28 listopada 2022 r. Utworzono 29 listopada 2022 r. Wyniki osiągane w przeszłości nie są gwarantem przyszłych zachowań ani wyników osiąganych w przyszłości.

Inwestuj z Admirals

Rachunek Invest.MT5 umożliwia kupno akcji Apple i ponad 4500 innych akcji z 15 największych giełd na świecie! Inne korzyści, jakie oferuje rachunek Invest.MT5:

Kliknij poniższy baner, aby otworzyć rachunek Trade.MT5 już dziś:

Inwestuj w najbardziej popularne instrumenty finansowe

Tysiące akcji i ETF-ów w zasięgu ręki

Ten materiał nie zawiera i nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne lub ofertę lub zachętę do zawierania transakcji na instrumentach finansowych. Należy pamiętać, że analizy instrumentów finansowych, które odnoszą się do wyników osiągniętych w przeszłości, mogą się zmieniać w czasie. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej, powinieneś zasięgnąć porady niezależnego doradcy finansowego, aby upewnić się, że rozumiesz związane z tym ryzyko.

Roberto Rivero
Roberto Rivero Autor tekstów o tematyce finansowej, Admirals, Londyn

Roberto spędził 11 lat zajmując się projektowaniem systemów tradingowych i decyzyjnych dla traderów i menadżerów funduszy. Posiada także 13 letnie doświadcznie w S&P, gdzie pracował z profesjonalnymi inwestorami.