Co dalej z kursem polskiej waluty?

Listopad 27, 2017 12:38

Ostatnie umocnienie złotego jest spowodowane bardziej osłabieniem dolara amerykańskiego niż siłą PLN-a. Odwrót od amerykańskiej waluty na ogół wspiera notowania waluty Emergin Markets. Poniżej przedstawiono kurs walutowy EURUSD na tle kursu PLNUSD (linia biała). Korelacja zmierza do jedności.

Ponadto waluty państw rozwijających się wspierane są również przez globalną hossę na rynku. Oprócz tego motorem napędowym dla rodzimej waluty jest brak ryzyka na horyzoncie. Widać to chociażby po wyprzedaży jednej z najbezpieczniejszej waluty na świecie – franka szwajcarskiego. Nie możemy jednak zapomnieć o polskiej gospodarce, która wyróżnia się na tle pozostałych wzrostem gospodarczym.

Utrzymanie względnego spokoju na rynku powinno wspierać notowania naszej waluty. Jedynym zagrożeniem jest możliwość wystąpienia globalnej korekty na rynku akcji, co byłoby jednoznaczne z odpływem kapitału do bardziej bezpiecznych aktywów. Jaka jest szansa na taki scenariusz? Bardzo duża, ponieważ globalna korekta przeważnie dyktowana jest przez amerykańską giełdę. Z kolei rynek USA jest już bardzo wykupiony, niebawem pobijemy rekord ilości dni bez 5 proc. korekty na indeksie S&P 500. Przy tak mocnym wykupieniu rynku prawdopodobieństwo mocniejszej korekty rośnie każdego dnia.

PLN – sezonowość

Sezonowość na PLN wskazuje na większe prawdopodobieństwo umocnienia się rodzimej waluty w grudniu, natomiast w styczniu powinno przyjść mocniejsze odreagowanie. Od 2000 roku miesiąc grudzień w 12 przypadkach zakończył się na dodatniej stopie zwrotu, tylko 5 na ujemnej. Zatem prawdopodobieństwo umocnienia PLN-a wynosi 70 procent. Średnia stopa zwrotu w miesiącu grudzień na 17 ostatnie lat wynosi 1.56 procenta.

Sezonowość PLN/USD

USDPLN – analiza techniczna

Notowania USDPLN zatrzymały się na wsparciu wyznaczonym przez dołek maja 2015 roku oraz tegorocznego minima. Ostatnia tygodniowa świeca spadkowa daje większe prawdopodobieństwo pokonania wsparcia, sezonowość również wspiera taki scenariusz. Pokonanie tego poziomu byłoby jednoznaczne z dalszym spadkiem notowań USDPLN nawet w okolicę 3.40. Aczkolwiek należy mieć na uwadze możliwość wystąpienia globalnej korekty, która doprowadziłaby do odpływu kapitału z państw EM.

Źródło: Admiral Markets

Kolejnym zagrożeniem dla scenariusza spadkowego jest oscylator stochastyczny, który sugeruje mocno wyprzedany rynek. Gdyby wsparcie zostało obronione przez stronę kupującą, to notowania mogłyby zmierzać po raz kolejny w okolicę poziomu 3.70.

Dział Analiz Admiral Markets