Podsumowanie sesji w USA 2015.06.24

DOW JONES 30

Indeks 30 blue chip'ów USA odnotował wczoraj nieduży wzrost. Było to dokładnie 0,18%, czyli 32 punkty. Zmienność była wyjątkowo niska i wyniosła zaledwie 83 pkt. Sukcesem było jednak utrzymanie się ponad poziomem 18100. Wczorajsze maksimum jest oddalone od historycznego szczytu o 175 pkt. MACD wciąż wskazuje na północ, a indeks znajduje się powyżej obu średnich kroczących. Dziś o 14:30 mają pojawić się finalne dane PKB dotyczące pierwszego kwartału. Jeżeli okazałyby się nieco lepsze od prognoz i danych wstępnych, mogłyby wspomóc stronę popytową. Kluczowe znaczenie, jak codziennie w ostatnich dniach, mogą być jednak doniesienia dotyczące Grecji. O 18:00 odbędzie się kolejne spotkanie Eurogrupy.

S&P 500

Rynek nie do końca wiedział, w którą stronę poruszyć indeks 500 największych spółek USA. W rezultacie zmiana wyniosła zaledwie 0,08% (1,8 pkt.) na korzyść popytu, a zmienność osiągnęła tylko 9,1 pkt. S&P 500 pozostaje oczywiście ponad przełamanym przedwczoraj poziomem 2117 oraz znajduje się w średnioterminowym kanale wzrostowym. MACD skierowany jest na północ, podobnie jak leżące wyraźnie pod wykresem średnie kroczące.

NASDAQ 100

Trzeci dzień z rzędu strona popytowa atakowała opór 4550 i był to kolejny dzień jej niepowodzenia. Choć doszło do przełamania, na koniec dnia wykres znalazł się tuż pod tym poziomem. Niezdobyta pozostaje wysokość 4564, będąca 15-letnim maksimum Nasdaq'a 100. Nadal musimy więc czekać na aktywację dwumiesięcznego trójkąta wzrostowego, która, teoretycznie, powinna wspomóc byki w drodze ku historycznym szczytom z czasów „dotcom boomu". Wczorajszy wzrost wyniósł 0,12% (5,6 pkt.), a zmienność 27 punktów. Należy dziś pamiętać o wspomnianych wcześniej danych: o 14:30 finalne PKB z USA za pierwszy kwartał, a o 18:00 spotkanie Eurogrupy.

Dział Analiz