Podsumowanie sesji w USA 2015.06.18
DOW JONES 30
Wczorajszy dzień na Dow Jones'ie 30 był, trzeba przyznać, dość ciekawy. Pierwsza część sesji przyniosła lekkie spadki. Silne odbicie nastąpiło w wyniku długo oczekiwanej konferencji Banku Rezerw Federalnych, która zniwelowała strach związany z wysokimi podwyżkami stóp procentowych. Ustalono, że maksymalne wzrosty stóp, jakie mogą czekać rynek w tym roku, to dwukrotna podwyżka po 25 punktów bazowych. Obniżono także prognozy podwyżek na przyszły rok, obniżono prognozy wzrostu gospodarczego, zapowiedziano wydłużanie terminu zapadalności portfela obligacji oraz dalszą reinwestycję odsetek i kapitału pochodzącego z aktywów wykupionych podczas QE. Po uspokojeniu spekulacyjnego ataku wartość indeksu powróciła do poziomu otwarcia i tym sposobem na wykresie zbudowana została szpulka. Indeks obniżył się 0 0,07%, a zmienność wyniosła 161 pkt. Dziś widzimy kontynuację wzrostów, dzięki czemu zbudowana została formacja podwójnego dna. Najbliższym oporem jest 50-okresowa średnia krocząca, a kolejnym – poziom 18100. MACD powoli wzrasta. Dziś o 14:30 pojawi się inflacja konsumencka oraz cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.
S&P 500
Szpulka pojawiła się także na S&P 500. Indeks stracił wczoraj 1,2 pkt. (0,06%) przy 20-punktowej zmienności. Wykres kontynuuje wtorkowe wzrosty i zmierza w kierunku 50-okresowej średniej kroczącej. Jej przełamanie pozwoli na atak na czerwcowe maksima, znajdujące się w okolicy 2120 punktów. 500 blue chip'ów amerykańskiego parkietu nadal mieści się w szerokim kanale wzrostowym, którego dolne ograniczenie zostało obronione we wtorek. W dół przestał kierować się MACD, co może nieco wspomóc popyt. Należy pamiętać o danych dotyczących inflacji konsumenckiej, które mają pojawić się o 14:30.
NASDAQ 100
Zmienność na NQ 100 wyniosła wczoraj 45 punktów i tej właśnie wielkości szpulka pojawiła się na wykresie. Indeks niemal nie zmienił swojego położenia, zyskując 0,8 punktu. Przetestowano za to 50-okresową średnią, z którą dziś nadal walczy popyt. W wyniku obrony dolnego ograniczenia dwumiesięcznego trójkąta wzrostowego, NQ 100 jest kolejnym indeksem, na którym wyrysowana została formacja podwójnego dna, sprzyjająca oczywiście wzrostom. W razie przełamania średniej celem byków staną się okolice oporu 4500. Dopiero po przejściu przez tą wysokość będzie można myśleć o ataku na kwietniowy szczyt. MACD wzrasta i znajduje się tuż pod linią sygnału i poziomem zera.
Dział Analiz