DOW JONES 30
Strona popytowa miała wczoraj ogromne trudności z kontynuowaniem wzrostów. Choć przetestowane zostały poziomy 50-dniowej średniej, trendu wzrostowego oraz oporu 18100, bykom nie udało się przełamać tych wysokości. Zamknięcie nastąpiło na poziomie średniej, poniżej oporu i linii trendu. Wzrost wyniósł 21 punktów (0,12%), przy 121-punktowej zmienności. MACD wzrasta, jednak jest wciąż poniżej zera. Najbliższe wsparcie oddalone jest o przeszło 200 punktów. Jeżeli bykom nie uda się przejść przez wspomnianą wyżej blokadę, może to oznaczać koniec odbicia. Za wcześnie jednak aby o tym przesądzać. Dziś o 14.30 pojawią się dane dotyczące inflacji producenckiej w USA, a o godzinie 16:00 zobaczymy Indeks Uniwersytetu Michigan.
S&P 500
Na wykresie S&P 500 stronie popytowej udało się utrzymać, dzięki lekkiemu wzrostowi, powyżej poziomu 50-okresowej średniej kroczącej, ale był to jedyny sukces, jaki wczoraj odniosła. Wykres nie dotarł ani do linii trendu, ani do oporu 2117. Sygnałem kontynuacji wzrostów będzie dopiero przełamanie tych dwóch przeszkód. W trakcie czwartkowych notowań indeks podniósł się o 0,15% - 3,1 pkt., przy 11 punktowej zmienności. MACD zbliża się do zera, co, teoretycznie, powinno wspomóc kupujących.
NASDAQ 100
Największe niezdecydowanie widzieliśmy wczoraj na wykresie NQ 100. W interwale dziennym pojawiła się szpulka oparta o poziom 4480. Wykres znajduje się w środku trójkąta wzrostowego, do którego górnego ograniczenia pozostaje około 80 punktów. Patrząc jednak na utworzonego wczoraj spadkowego pin bara, byki będą musiały dziś prawdopodobnie skupić się bardziej na obronie wsparcia 4480. Wskaźnik MACD pozostaje powyżej zera, histogram wzrasta, a dodatkowo wykres znajduje się ponad średnimi kroczącymi. Wczorajszy wzrost wyniósł 3,5 pkt. (0,08%), a zmienność osiągnęła 33 punkty. Pamiętać należy o opisanych wcześniej danych makro, mogących mieć wpływ na poziom zamknięcia notowań tego tygodnia.
Dział Analiz