DOW JONES 30
W USA strona popytowa musiała bronić tego co zdobyła w środę. W pierwszej części dnia niedźwiedziom udało się dotrzeć do wsparcia 18070. Poziom ten okazał się jednak zbyt silny aby kontynuować spadki i wówczas do głosu doszli kupujący, którzy podnieśli kurs Dow Jones'a w okolice poziomu otwarcia. Na wykresie pojawił się młotek. W rezultacie wczorajsza strata wyniosła zaledwie 5 punktów. Niska była zmienność – osiągnęła 93 punkty i była ponad połowę niższa od tegorocznej średniej. Wykres znajduje się ponad średnią 50 i 200-okresową, ponad linią trendu wzrostowego. MACD wskazuje na wzrosty. Dziś o 14:30 wstępne dane dotyczące amerykańskiego PKB.
S&P 500
Co do zasady, sesja na S&P 500 była podobna do tej na Dow Jones'ie. Tutaj jednak niedźwiedziom nie udało się dotrzeć tak nisko jak w przypadku DJI. Indeks 500 największych spółek USA zawrócił po stracie około 10 punktów i wszedł ponad cenę otwarcia. S&P 500 zamknął wczorajszy dzień z dwupunktowym zyskiem przy 12-punktowej zmienności. Wykres jest ponad średnimi: 50 i 200-okresową oraz, oczywiście, ponad linią trendu wzrostowego. MACD wskazuje na wzrosty. Pamiętać należy, że dziś o 14:30 wstępne dane dotyczące amerykańskiego PKB.
NASDAQ 100
Nasdaq 100 odnotował wczoraj 3,3 pkt. wzrostu i zdołał utrzymać się ponad przełamanym przedwczoraj oporem 4540. Tym samym wykres znalazł się wczoraj tuż pod 15-letnim maksimum, które wyznaczone zostało na poziomie 4564. Czwartkowa zmienność wyniosła zaledwie 26,6 punktu. Wykres jest ponad średnimi kroczącymi, a MACD, podobnie jak w przypadku pozostałych amerykańskich indeksów, wskazuje na wzrosty. Oczywiście, należy pamiętać o wspomnianych wcześniej danych o amerykańskim PKB, które mogą mieć duży wpływ na ruchy amerykańskich indeksów w trakcie ostatniej sesji tego tygodnia.
Dział Analiz