DOW JONES 30
Po silnych wtorkowych spadkach w środę na amerykańskim rynku pojawiło się odreagowanie. Odrobiona została dokładnie połowa ze strat poniesionych w trakcie przedwczorajszej sesji. Niedźwiedzie nie zdołały tym samym podjąć kolejnej próby przełamania poziomu 50-okresowej średniej. Wykres wzrósł o 84 punkty, czyli 0,46%. Zmienność wyniosła 142 punkty, wyraźnie spadając względem poprzedniej sesji. DJI znajduje oczywiście nad 200-okresową średnią kroczącą oraz ponad linią trendu wzrostowego. MACD wskazuje na wzrosty. Dziś o 14:30 pojawi się ilość złożonych wniosków o zasiłek w USA. Warto również pamiętać, że do jutra trwać jeszcze będzie szczyt G7. Ponadto, jutro o 14:30 wstępne dane dotyczące amerykańskiego PKB.
S&P 500
Zdecydowaną większość wtorkowych strat odrobił wczoraj indeks 500 największych spółek USA. S&P 500 zyskał 0,67% (14,2 pkt.) przy 23-punktowej zmienności. Obroniona została zatem 50-okresowa średnia krocząca oraz wsparcie 2100 pkt. Wykres wyraźnie zbliżył się do oporu 2130 pkt., którego ewentualne przełamanie pozwoli na wybicie nowych maksimów. MACD wskazuje na wzrosty, a wykres pozostaje w trendzie wzrostowym. Dodatkowo warto pamiętać o wspomnianych wcześniej danych makro.
NASDAQ 100
Najbardziej popisała się wczoraj strona popytowa na wykresie Nasdaq 100. Po pierwsze, obronione zostało wsparcie 4480. Po drugie, wzrost wyniósł 60 punktów (1,33%), co pozwoliło na odrobienie z nawiązką 43,5-punktowej straty z dnia poprzedniego. Co jednak najważniejsze – byki zaatakowały i przełamały opór 4540. Jeżeli uda im się dziś nad nim utrzymać, będzie spora szansa na to, że wyznaczony zostanie nowy 15-letni szczyt. Do historycznych wartości Nasdaq'a osiągniętych podczas dot-com boomu kupującym pozostaje na ten moment mniej niż 300 punktów. Wykres jest ponad średnimi kroczącymi, a MACD, podobnie jak w przypadku pozostałych amerykańskich indeksów wskazuje na wzrosty.
Dział Analiz