S&P 500
Strona popytowa w USA odżyła dzięki odbiciu od zniesienia 50% ostatnich spadków. Indeks 500 największych spółek zyskał 1,8%, czyli 34,4 punktu. Można to wytłumaczyć słabymi danymi z rynku pracy od ADP, które niemal całkowicie oddaliły możliwość podniesienia stóp procentowych w USA w tym miesiącu, no chyba, że jutrzejsze dane rządowe nas czymś zaskoczą. Dziś o 14:30 bilans handlowy, a o 16:00 pozaprzemysłowy PMI.
NQ 100
Jeszcze lepiej niż na S&P 500 było wczoraj na technologicznym Nasdaq'u. NQ 100 zyskał 2,66%, czyli 110 punktów. Najbliższy opór oddalony jest o 70 punktów. Warto dziś pamiętać o wspomnianych wcześniej danych makro.
FTSE 100
Główny indeks Londynu podskoczył wczoraj o 127 punktów (2,12%). Choć większa część tego wzrostu wynikała z luki na otwarciu, to w trakcie sesji byki również udowodniły swoja przewagę. Cel na dziś – 6260 pkt.
DAX 30
Do wzrostów powrócił także niemiecki DAX 30. Indeks zyskał 2,04%, czyli 202,5 punktu. Była to więc najlepsza sesja we Frankfurcie od tygodnia. Najbliższym silnym oporem są okolice 10400 punktów. Dziś o 14:30 konferencja prasowa EBC.
IBEX 35
W stawce wyraźnie wyróżniał się wczoraj hiszpański IBEX 35, który stracił 0,11%. Dobrą wiadomością jest jednak fakt, że na wykresie wyrysowana została sporej wielkości szpulka oparta dolnym cieniem o zniesienie 50%.
CAC 40
Podaż zatrzymana została jednak we Francji, i to szybciej niż na pozostałych indeksach, bo w okolicach zniesienia fibo 38,2. Byki zdobyły wczoraj 74 pkt., tj. 1,64%. Najbliższy opór – 4700 pkt.
NIKKEI 225
W rejonie najniższych zamknięć zeszłego tygodnia zatrzymała się także strona podażowa na Nikkei 225. Indeks zyskał nieco ponad 3% - 535 punkty, czyli najwięcej od zeszłej środy. Na wykresie widzimy formację podwójnego dołka, która napawa optymizmem.
HSI 150
Spadki kontynuował HSI 150, który przełamał wczoraj zeszłotygodniowy dołek i wyznaczył nowe dwuletnie minimum. Strata wyniosła 202 punkty, czyli 0,96%. Kolejne wsparcie znajduje się 600 pkt. niżej. Dzisiaj jednak na hongkońskiej giełdzie brak notowań.
WTI
Od wsparcia 44 USD odbiły się wczoraj notowania ropy WTI. Baryłka czarnego złota podrożała o 1,6 dolara, czyli 3,39%. Sytuację wciąż jednak należy traktować jako korekt długoterminowego trendu spadkowego.
GOLD
Złoto straciło wczoraj 6,3 dolara na uncji, tj. 0,55%. Wykres znajduje się nieco ponad średnimi 20 i 50-dniową. Jeżeli niedźwiedziom uda się kontynuować dziś spadki i przełamią ten rejon, będą miały otwartą drogę do 1100 USD.
Podsumowanie notowań z dnia 02.09.2015
Maciej Panek