Kryzys amerykańskiego limitu zadłużenia: Czy może mieć wpływ na rynki finansowe?

Maj 17, 2023 16:42

Kryzys związany z amerykańskim limitem  zadłużenia z każdym dniem przyciąga coraz więcej uwagi, ponieważ rząd USA powinien upewnić się, że będzie w stanie spłacić swoje długi wobec pożyczkodawców. Ponieważ gospodarka Stanów Zjednoczonych jest jedną z największych na świecie, negocjacje dotyczące limitu zadłużenia konkurują obecnie z inflacją, jeśli chodzi o nagłówki wiadomości finansowych.

W przeszłości dochodziło już do podobnych sytuacji. W ciągu ostatnich kilku lat niektóre rządy USA znajdywały się w sytuacji, w której próbowały podnieść pułap zadłużenia w celu spłaty długu. Kompromisy i umowy zawierane w ostatniej chwili w większości przypadków ratowały sytuację. Tego typu negocjacje mogą jednak wywołać poczucie niepewności na rynkach finansowych.

Czy inwestorzy powinni być czujni i gotowi na przykład na nagłą deprecjację dolara amerykańskiego? Czy niepewność uderzy również w rynki akcji? W artykule wyjaśniamy, jak limit zadłużenia może wpłynąć na rynki w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Jak rozumieć limit zadłużenia USA?

Rządy muszą pożyczać pieniądze, aby móc spłacać swoje długi. Można to robić na kilka sposobów, na przykład poprzez emisję obligacji rządowych. Rządy wykorzystują otrzymane fundusze do wypłacania wynagrodzeń, finansowania swoich planów inwestycyjnych i innych zobowiązań.

Limit zadłużenia USA to ustawowy limit kwoty długu publicznego, który może zostać zaciągnięty przez Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych.  W związku z tym limit zadłużenia nakłada limit na to, ile pieniędzy rząd federalny USA może pożyczyć na pokrycie swoich potrzeb finansowych. Analitycy zauważają, że jeśli limit zadłużenia zostanie osiągnięty bez perspektywy jego podniesienia, rząd będzie musiał zastosować „nadzwyczajne środki” w celu sfinansowania wydatków do czasu rozwiązania tej kwestii. 

Ponieważ negocjacje dotyczące pułapu zadłużenia USA nie są czymś nowym, Departament Skarbu kraju nigdy nie był zmuszony do stosowania „nadzwyczajnych środków”. Według 14. poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych: „ważność długu publicznego Stanów Zjednoczonych (...) nie będzie kwestionowana”. Część analityków sugeruje, że rząd USA może nie być w stanie spłacić swojego długu, nawet jeśli wydatki przekroczą limit określony przez pułap zadłużenia.

Negocjacje w sprawie limitu zadłużenia USA: czasu jest coraz mniej

Pułap zadłużenia USA wynosi obecnie 31,4 biliona dolarów. Rząd USA chce go podnieść, ale negocjacje między Demokratami i Republikanami nie przyniosły na razie żadnych pozytywnych rezultatów. Raport Moody's Analytics przewiduje, że „w przypadku przedłużającego się konfliktu ceny akcji mogą spaść o prawie jedną piątą, a gospodarka skurcz się o ponad 4%, co doprowadzi do utraty ponad siedmiu milionów miejsc pracy”.

Raport CNN, opublikowany 9 maja, sugerował, że Sekretarz Skarbu USA Janet Yellen dzwoniła do liderów biznesu w całym kraju, aby poinformować ich o impasie. Yellen zaapelowała do członków Kongresu, że Stany Zjednoczone mogą nie wywiązać się ze swoich zobowiązań już 1 czerwca, jeśli ustawodawcy nie zajmą się wcześniej limitem zadłużenia.

Przemawiając na spotkaniu ministrów finansów G7, sekretarz skarbu USA Janet Yellen podkreśliła: „Niespłacenie naszego długu jest czymś, co tak bardzo osłabiłoby amerykańską i globalną gospodarkę i myślę, że wszyscy powinni uważać to za rzecz nie do pomyślenia. Stany Zjednoczone nigdy nie mogą ogłosić niewypłacalności”.

Co analitycy rynkowi sądzą o negocjacjach w sprawie amerykańskiego limitu zadłużenia?

Eksperci Moody's Analytics zauważyli w swoim raporcie, że „to, co kiedyś wydawało się niewyobrażalne, teraz wydaje się być realnym zagrożeniem. Jeśli pojawią się większe kłopoty, z dużą dozą prawdopodobieństwa będą one raczej krótko-, a nie długotrwałe. Ale nawet długotrwały impas jest już na tym etapie w jakimś stopniu możliwy”.

Przedstawiciele Amerykańskiej Izby Handlowej powiedzieli dziennikarzom Agencji Reutera, że negocjacje między obiema stronami w sprawie limitu zadłużenia są pozytywnym krokiem w kierunku rozwiązania sytuacji, ale wspomnieli również: „nie możemy wystarczająco podkreślić, że czasu jest mało, a każdy mijający dzień zwiększa ryzyko podjęcia błędnego kroku skutkującego niewypłacalnością”.

Bipartisan Policy Centre (BPC), think tank monitorujący spory dotyczące limitu zadłużenia z siedzibą w Waszyngtonie, napisał w raporcie (9 maja), że rząd USA może zacząć nie wywiązywać się ze swoich zobowiązań płatniczych między początkiem czerwca a początkiem sierpnia bez zwiększenia limitu zadłużenia federalnego.

Komentując negocjacje, dyrektor ds. polityki gospodarczej BPC zauważył, że „nadchodzące tygodnie będą kluczowe dla oceny siły rządowych przepływów pieniężnych. Jeśli rozwiązanie sytuacji z długiem nie zostanie osiągnięte przed czerwcem, działania decydentów politycznych zaczną przypominać grę w rosyjską ruletkę i ryzykowanie katastrofy finansowej dla swoich wyborców i kraju”.

Ekonomiści ING zasugerowali, że przedłużające się negocjacje w sprawie limitu zadłużenia wspierają dolara amerykańskiego. „Obecna sytuacja nieuchronnie wpływa na nastroje związane z ryzykiem i oferuje wsparcie dla dolara. Obecnie rosną obawy, że przełamanie impasu może wymagać wyprzedaży na rynku (akcji lub długu). Byłby to scenariusz, w którym dolar otrzymałby istotny krótkoterminowy impuls, biorąc również pod uwagę, że spekulacyjne krótkie pozycje w USD stale rosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy i jest to jeden z powodów, dla których opowiadamy się za opóźnieniem rozpoczęcia trendu spadkowego dolara do trzeciego kwartału.

W raporcie Brookings Institution cytowanym w ankiecie Białego Domu stwierdzono: „Pogłębiające się oczekiwania dotyczące możliwej niewypłacalności sprawiłyby, że znaczące zakłócenia na rynkach finansowych stałyby się coraz bardziej prawdopodobne. Zakłócenia tego typu najprawdopodobniej wiązałyby się ze spadkiem cen akcji, utratą zaufania konsumentów i przedsiębiorstw oraz ograniczeniem dostępu do prywatnych rynków kredytowych”.

Rozmowy w sprawie pułapu zadłużenia USA, dolar amerykański i zarządzanie ryzykiem

Dolar amerykański jest najczęściej wymienianą walutą na świecie. Rozwój sytuacji gospodarczej w USA może mieć wpływ na wartość dolara amerykańskiego w stosunku do innych walut, takich jak funt brytyjski, euro i inne. Wahania kursów mogą mieć negatywny wpływ na strategie handlowe, zwłaszcza jeśli są nieoczekiwane. Handel, gdy rynki poruszają się przeciwko tobie, może skutkować utratą środków; w przypadku początkującego tradera szanse na niepowodzenie mogą wzrosnąć z powodu braku doświadczenia.

Zarządzanie ryzykiem jest niezbędne, ponieważ początkujący inwestorzy nie mają doświadczenia w stawianiu czoła niekorzystnym warunkom rynkowym. Istnieje szeroka gama narzędzi do zarządzania ryzykiem, które początkujący inwestorzy mogą wykorzystywać podczas budowania strategii handlowej. Chociaż brokerzy oferują te narzędzia, ważna jest wiedza, jak z nich korzystać. Być może zastanawiasz się, jak możesz się tego nauczyć.  Renomowani brokerzy oferują szeroką gamę materiałów edukacyjnych, takich jak webinaria, e-booki, artykuły przygotowane przez profesjonalistów w dziedzinie handlu – tam znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. Początkujący inwestorzy powinni położyć szczególny nacisk na zarządzanie ryzykiem, ponieważ oznacza to handel przy mniejszym stresie.  

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o handlu na rynkach, dołącz do naszych webinarów. Kliknij baner poniżej i zarejestruj się już teraz:

Bezpłatne webinary inwestycyjne

Korzystaj z wiedzy i doświadczenia naszych ekspertów

Ten materiał nie zawiera i nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne lub ofertę lub zachętę do zawierania transakcji na instrumentach finansowych. Należy pamiętać, że analizy instrumentów finansowych, które odnoszą się do wyników osiągniętych w przeszłości, mogą się zmieniać w czasie. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej, powinieneś zasięgnąć porady niezależnego doradcy finansowego, aby upewnić się, że rozumiesz związane z tym ryzyko.

Miltos Skemperis
Miltos Skemperis Autor tekstów o tematyce finansowej

Miltos Skemperis jest z wykształcenia dziennikarzem i menedżerem biznesowym. Pracował jako reporter w różnych telewizyjnych kanałach informacyjnych i gazetach. Przez ostatnie siedem lat Miltos pracował jako autor treści finansowych.