Sytuacja gospodarcza w USA
W grudniu 2015 roku Federalny Komitet do spraw Operacji Otwartego zdecydował się na podwyższenie stóp procentowych o 25 punktów bazowych, tym samym zakończył politykę z zerowymi stopami procentowymi. Ponadto w grudniu 2015 roku FOMC zapowiadał cztery podwyżki stóp procentowych, natomiast w marcu 2016 roku prognozowana ścieżka stóp procentowych została obniżona do dwóch. Po niespełna 3 tygodniach od zapowiedzi dwóch podwyżek stóp procentowych w 2016 roku, Prezes FED, Janet Yellen wspomniała o możliwości wprowadzenia QE w Stanach Zjednoczonych. Zatem jaka jest sytuacja gospodarcza tego kraju? Czy jest tak źle, że trzeba wprowadzić kolejny program „ratowania" gospodarki? Czy rynek byka w Stanach Zjednoczonych jest sztucznie utrzymywany?
Hossa na rynku akcji została spowodowana przez dodruk pieniądza, o czym pisałem w poprzednim artykule. Do przyjrzenia się aktualnej sytuacji gospodarczej Stanów Zjednoczonych nadaje się wskaźnik mierzący produkcje przemysłową.
Źródło: zerohedge.com
Na powyższym wykresie została zobrazowana produkcja przemysłowa w Stanach Zjednoczonych na tle recesji w tym kraju (czerwone prostokąty na wykresie). Ostatni odczyt potwierdził spadającą produkcję przemysłową. Spadek produkcji jest spowodowany złymi nastrojami, a tak że zmniejszającym się popytem ze strony inwestorów. Spadek popytu ze strony przedsiębiorców oraz inwestorów na dobrze przemysłowe zobrazowano na wykresie poniżej.
Źródło: zerohedge.com
Zatem spadający popyt wymusił zmniejszenie produkcji przemysłowej w USA. Każdy spadek popytu na produkcję przemysłową skutkował spowolnieniem gospodarczym lub recesją. Kolejnym, aczkolwiek ważnym czynnikiem, który sugeruje złą kondycje gospodarki Stanów Zjednoczonych jest spadek cyrkulacji pieniądza.
Spadek cyrkulacji pieniądza świadczy o braku pewności, co do najbliższej oraz dalszej przyszłości obywateli tego kraju. Oznacza to, że dodruk, z jakim mieliśmy do czynienia w poprzednich latach w amerykańskiej gospodarce nie przyniósł odrodzenia gospodarki. Zatem nowo wydrukowany pieniądz spoczął w księgach rachunkowych firm, na rachunkach bankowych, natomiast nie trafił do realnej gospodarki.
Kolejnym argumentem, który sugeruje spowolnienie gospodarcze lub też nadchodzącą recesję w Stanach Zjednoczonych są zyski firm przypadających na jedną akcję, które spadają systematycznie od kilku lat.
Źródło: zerohedge.com
Spadające zyski z pewnością przełożą się na wycenę ich akcji. Przy tak negatywnych informacjach, rynek giełdowy w Stanach Zjednoczonych wcześniej czy później będzie musiał się załamać. Kiedy to nastąpi? Nikt tego nie wie, szczególnie, że Rezerwa Federalna może wprowadzić kolejny program luzowania ilościowego, który wywinduje indeksy na nowe poziomy.
Wpływ nadmiernej podaży pieniądza (program QE w Stanach Zjednoczonych) na indeks S&P 500 przedstawiono na wykresie poniżej.
Każdorazowe zwiększenie podaży pieniądza ze strony Rezerwy Federalnej doprowadziło do kolejnych wzrostów na indeksie S&P 500, czy FED wywinduje indeksy na nowe szczyty? Zważając na to, że Janet Yellen zapowiedziała możliwość wprowadzenia QE w Stanach to jest to jak najbardziej prawdopodobne scenariusz.
Mateusz Groszek
Młodszy Analityk Rynków Finansowych