Marta

Marta jest nauczycielką wychowania fizycznego.
Poniżej prezentujemy krótki wywiad z Martą. Zapraszamy do lektury.

AM: Jak dawno zaczęła się Twoja przygoda z inwestowaniem?
Marta: Mój ojciec, na początku lat 90-tych zaczął inwestować na GPW. Zarobił bardzo dużo pieniędzy, które następnie stracił. To zniechęciło mnie do inwestycji, natomiast zawsze chodziło mi po głowie, że jest to ciekawy pomysł na zarobienie "trochę grosza". Po kilku "kryzysach" na rynkach obawiałam się, że stracę pieniądze, aż w końcu zrozumiałam, że ryzyko jest zawsze we wszystkim - trzeba po prostu je kontrolować.

AM: W którym roku założyłaś rachunek w Admiral Markets?
Marta: W 2010 roku.

AM: Z czego jesteś najbardziej zadowolona w Admiral Markets?
Marta: Podoba mi się dostęp do indeksów, walut i nawet akcji amerykańskich.

AM: Który rachunek Admiral Markets poleciłabyś najbardziej?
Marta: Ja handluję na rachunku Trade.MT4, który mi odpowiada najbardziej ze względu na sporą ilość instrumentów.

AM: W jaki sposób dokonujesz transakcji na rynkach i na jakich instrumentach?
Marta: Głównie indeksy, czasem akcje amerykańskie. Korzystam ze średnich i MACD, gram zawsze z trendem. Lubię indeksy ponieważ według mnie są bardziej przewidywalne niż np. waluty

AM: Co jest według Ciebie kluczem do sukcesu na rynkach finansowych?
Marta: Myślę, że tak jak w sporcie ważna jest wytrwałość, konsekwencja i determinacja w dążeniu do celu.

AM: Jaka była Twoja najlepsza inwestycja?
Marta: Najlepsza inwestycja była na indeksie S&P 500 w roku 2013. Otworzyłam pozycję po 1550 zamknęłam zaś po 1760 pkt przy głębszej korekcie. Trochę szkoda, bo jak wiadomo S&P znalazło się później przy 2100. Ale cóż - nie ma co być zachłannym :)

AM: Co możesz poradzić początkującym inwestorom na podstawie własnych doświadczeń?
Marta: Cierpliwość, konsekwencja, jak również ważne jest by po paśmie sukcesów nie ryzykować więcej niż te 2-3 % kapitału. Choć pokusa jest wielka by ryzykować więcej, to łatwo wtedy stracić lwią część ciężko wypracowanego zysku.